[TEST] CKMOVA SUM3 – uniwersalny mikrofon pojemnościowy USB

Popularność mikrofonów USB nie maleje, a firma CKMOVA ma w tym segmencie do zaoferowania co najmniej kilka różnych modeli. Przyjrzyjmy się dziś jednemu z nich.

CKMOVA to nowa marka na Polskim rynku, mimo iż sama firma istnieje już kilka dobrych lat. W jej asortymencie napotkamy zarówno produkty typowo konsumenckie, takie jak słuchawki bezprzewodowe, ale też sprzęt o przeznaczeniu profesjonalnym, jak mikrofony studyjne czy reporterskie. 

Gdzieś pomiędzy tymi dwoma biegunami znajduje się mikrofon SUM3, będący uniwersalnym mikrofonem USB, stworzonym dla youtuberów, gamerów, a także polecanym do nagrywania własnych podcastów czy prowadzenia webinarów. Mikrofon ten przesłała nam do testu firma Sound Station, oficjalny dystrybutor CK MOVA na terenie Polski. Przyjrzyjmy mu się z bliska!

Budowa i obsługa

CKMOVA SUM3 to mikrofon pojemnościowy podłączany przez USB do komputerów lub urządzeń mobilnych. Pełni zarazem rolę interfejsu audio czy – mówiąc prościej – zewnętrznej karty dźwiękowej, od razu przetwarzając sygnał akustyczny na cyfrowy i odwrotnie, umożliwiając odtwarzanie dźwięku z komputera czy telefonu przez wbudowane wyjście słuchawkowe.

Obudowa mikrofonu jest wykonana w całości z metalu i mimo niewielkich rozmiarów nie budzi żadnych wątpliwości co do jej wytrzymałości. Pod kopułką z mocnej, podwójnej siatki i wyłożoną 5-milimetrową warstwą gąbki kryje się kapsuła pojemnościowa typu elektretowego o średnicy 14 mm. Jest ona umieszczona na elastycznym, gumowym zawieszeniu, aby absorbować niepożądane wibracje.

Sam mikrofon zamocowany jest na stojaku stanowiącym integralną część całej konstrukcji i umożliwiającym stabilne postawienie SUM3 na biurku czy stole. Jednocześnie pozwala na płynna regulację kąta nachylenia mikrofonu, dzięki czemu łatwo ustawić go w odpowiedniej pozycji względem mówiącego. Dodatkowo, po odkręceniu okrągłej stopki podłożonej miękką pianką, nóżkę SUM3 możemy z łatwością przykręcić do dowolnego statywu mikrofonowego za pomocą gwintu o średnicy 3/8 lub 5/8 cala.

Na froncie cylindrycznej obudowy znajdziemy dwa potencjometry: górny reguluje poziom wzmocnienia mikrofonu, a po przyciśnięciu tymczasowo wycisza jego sygnał (funkcja „mute“); dolny odpowiada za głośność wyjścia słuchawkowego – zajdziemy je z tyłu obudowy i podłączymy do niego każde słuchawki o standardowym wtyku jack 1/8“ (3,5 mm) stereo (TRS).

Z tyłu też umieszczono port USB C, służący do podłączenia mikrofonu do naszego urządzenia. Może to być zarówno komputer z systemem Windows lub MacOS, z wejściami USB typu A lub C, jak i smartfon czy tablet kompatybilny ze standardem USB C (sprawdziliśmy jego działanie na telefonie z systemem Android – do iPhone’a nie mieliśmy odpowiedniej przejściówki na złącze Lightning, ale sądzimy, że i z tymi telefonami SUM3 zadziała bez problemu).

Producent dołączył na szczęście do mikrofonu dwa różne kabelki: USB C na USB C oraz USB C na USB A, dzięki czemu od razu po wyciągnięciu z pudełka możemy zacząć go używać. Tym bardziej, że SUM3 nie wymaga instalowania żadnych sterowników, automatycznie przejmując rolę karty dźwiękowej urządzenia.

Specyfikacja techniczna

Użytkowanie i zastosowanie

Jak wspomnieliśmy wyżej, mikrofon CKMOVA SUM3 to sprzęt typu „plug & play“ – podłączamy i działa, niezależnie od systemu operacyjnego! To duże ułatwienie dla wszystkich użytkowników, którzy nie chcą, nie lubią bądź nie potrafią samodzielnie skonfigurować systemu audio w swoim komputerze.

Warto pamiętać, że w momencie podłączenia tego mikrofonu do komputera, także wyjście dźwięku zostaje przełączone na jego gniazdo słuchawkowe i ogólną głośność regulujemy teraz dolnym pokrętłem na SUM3. Jednocześnie nadal możemy jednak zmieniać poziom głośności dźwięku odtwarzanego na komputerze, dzięki czemu z łatwością ustawimy odpowiednie proporcje głosu z mikrofonu do np. podkładu muzycznego z komputera, albo też wyrównamy głośność swoją względem rozmówcy podczas czatu wideo.

Co ważne, SUM3 oferuje odsłuch bezpośrednio z mikrofonu, a więc nasz własny głos czy grę na instrumencie będziemy słyszeli w słuchawkach bez żadnych opóźnień – to bardzo ważne szczególnie podczas nagrań muzycznych, ale i przy zwykłej rozmowie słuchanie swojego „rozdwojonego“ głosu potrafi rozpraszać.

Kierunkowość mikrofonu określona jest jako kardioidalna, czyli obszar jego największej czułości rozciąga się od frontu ze stopniowym spadkiem na boki i ku tyłowi. Oznacza to, że dźwięki dochodzące z boków i z tyłu – np. odgłosy z otoczenia, takie jak stukanie w klawiaturę, wentylator komputera albo wycie psa za oknem – powinny być dużo mniej słyszalne niż źródło umieszczone bezpośrednio przed mikrofonem. 

W praktyce obszar największej czułości SUM3 okazał się dosyć szeroki, co może mieć plusy i minusy. Plusem jest to, że możemy w miarę swobodnie poruszać się względem mikrofonu, bez kurczowego trzymania się jego centralnej osi, nie bojąc się o spadek siły głosu czy zmianę jego barwy. Na naszą korzyść zadziała to również w momencie, gdy jednym mikrofonem będziemy chcieli nagrać dwie lub więcej osób siedzących obok siebie – np. w ramach podcastu czy wywiadu.

Z drugiej strony niezbyt mocne tłumienie po bokach i z tyłu może być niekorzystne, gdy znajdujemy się w pomieszczeniu o dużym pogłosie, z wieloma źródłami potencjalnych zakłóceń lub mieszkamy w wyjątkowo hałaśliwej dzielnicy… Szczególnie może się to dawać we znaki, jeśli mikrofon ustawimy w większym oddaleniu. 

Rozwiązaniem jest oczywiście maksymalne przybliżenie się do mikrofonu – a możliwość zamontowania go na statywie bardzo sprzyja takiej opcji. Gąbka, którą wyłożone jest wnętrze kopułki spełnia swoje zadanie jako zintegrowany filtr przeciwpodmuchowy, minimalizując bądź eliminując zniekształcenia towarzyszące wypowiadaniu głosek wybuchowych z bliskiej odległości.

Umieszczenie mikrofonu bliżej twarzy może też korzystnie wpłynąć na barwę głosu – efekt zbliżeniowy powoduje podbicie niskich częstotliwości, co przekłada się na odczucie jego „ocieplenia“ czy „pogrubienia“. Szczególnie, że dolna granica pasma przenoszenia SUM3 kończy się wedle specyfikacji na 50 Hz – i faktycznie mikrofon ten wypada najsłabiej w odwzorowaniu basowej części spektrum dźwięku. 

Można odnieść wrażenie, jakby na stałe był tutaj załączony filtr górnoprzepustowy i jeśli się nad tym zastanowić, to miałoby to nawet jakiś sens – SUM3 przeznaczony jest przede wszystkim do zastosowań amatorskich i domowych, a podcięcie dołu pasma pozwala od razu pozbyć się wielu niechcianych przydźwięków i rezonansów wynikających z nieprzystosowanych akustycznie pomieszczeń; jednocześnie skupienie wokół pasm środkowych i wysokich zachowuje pełną przejrzystość i zrozumiałość mowy, a o to tutaj przede wszystkim chodzi!

Nie można powiedzieć, że SUM3 to mikrofon profesjonalnej klasy studyjnej (choć studyjne warunki jeśli chodzi o wytłumienie pomieszczenia mogą mu tylko pomóc w uzyskaniu jak najlepszych rezultatów), ale z całą pewnością jego użycie pozytywnie wpłynie na jakość domowych nagrań muzycznych, podcastowych, filmów vlogowych i transmisji wideo czy sesji gamingowych w stosunku do dźwięku rejestrowanego dotychczas z użyciem mikrofonów wbudowanych w urządzenia mobilne czy słuchawki. 

Możemy też z jego użyciem nagrywać lub prowadzić szkolenia i kursy online na żywo, uczestniczyć w służbowych telekonferencjach czy lekcjach zdalnych – a funkcja łatwego wyciszenia mikrofonu przyciskiem ukrytym w potencjometrze wzmocnienia pomoże w utrzymaniu właściwej „higieny“, gdy nie chcemy przeszkadzać pozostałym rozmówcom.

PodSUMowanie

CKMOVA SUM3 to sympatycznie wyglądający i prosty w obsłudze mikrofon USB, który docenią przede wszystkim osoby niemające wcześniej do czynienia z tego typu sprzętem. Bezproblemowość, „bezinstalacyjność“ i kompatybilność z różnego typu urządzeniami to jego mocne strony. Do plusów zaliczyć możemy także względną uniwersalność oraz dużą mobilność – dzięki temu, że nie potrzebujemy dodatkowych interfejsów, preampów ani źródeł zasilania phantomowego, wymaganego przez tradycyjne mikrofony pojemnościowe. 

Czego nam tu brakuje? Może trochę wyraźniej zarysowanej kierunkowości w kontekście tłumienia dźwięków spoza obszaru frontowego, a także głębszego dołu pasma, dzięki któremu SUM3 mógłby faktycznie pretendować do cech mikrofonu studyjnego. Przydałyby się też choćby kropeczki na pokrętłach potencjometrów, wskazujące ich aktualne położenie, a także mała dioda sygnalizująca pracę mikrofonu – ale to już tak naprawdę kosmetyczne drobiazgi.

Trzeba zaznaczyć, że wśród mikrofonów USB do 400 złotych konkurencja jest dziś naprawdę spora, ale nie każdy rywal oferuje w tym przedziale cenowym takie elementy, jak regulacja głośności wprost na obudowie mikrofonu, bezpośredni odsłuch bez opóźnień, zintegrowany pop-filtr czy statyw biurkowy. Kupując CKMOVA SUM3, nie potrzebujemy nic więcej, aby zacząć nagrywać „tu i teraz“.

Sugerowana cena: 359 pln

Mikołaj Służewski
uptone.pl

Więcej szczegółów
Producent: https://www.ckmova.com
Dystrybutor: https://soundstation.pl