PRS Guitars i odwieczna miłość do drewna klonowego

414

Poniekąd trochę przypadkiem, ale i poszukując ciekawego materiału odbiegającego od zero-jedynkowego sprzętu, znaleźliśmy bardzo ciekawy materiał filmowy opowiadający kawał historii firmy PRS Guitars i miłości jej założyciela do klonu.

Tak naprawdę drewno trzeba zrozumieć. Pałając się hobbystyczne pracami w drewnie, łatwo było zrozumieć zachwyt jakim obdarzono ten wyjątkowy, skąd inąd, gatunek drewna.
Wielu wydaje się, że klon, będąc jednym z najpowszechniejszych drzew w naszych szerokościach geograficznych, nie jest warto takiego uznania. Jednak jego małe przyrosty roczne i absolutnie wyjątkowa charakterystyka brzmieniowa, stawiają go na wyżynach lutnictwa. Ten zaś, kto traktuje klon jako coś pozbawionego duszy i walorów akustycznych, nie ma pojęcia o samym drewnie i lutnictwie właśnie.

Gdy Paul Reed Smith budował swoje pierwsze gitary w roku 1984, używał bardzo popularnego mahoniu i właśnie klonu. Na filmie poznacie proces weryfikacji materiału i poniekąd proces jakiemu każdy kawałek tego wyjątkowego drewna jest poddawany po to, by zbudować gitarę wyjątkową nie tylko urodą, ale i również, a może i przede wszystkim, brzmieniowo.

Więcej o instrumentach marki znajdziecie na stronie producenta www.prsguitars.com oraz na stronie polskiego dystrybutora www.fxmusic.com.pl