Większości z was niejednokrotnie zdarzyło się marzyć o prezencie od idola, prawda? Nasz redakcyjny kolega np dałby się przysłowiowo poćwiartować za choćby kostkę gitarową od Kirka Hammeta.
Jeśli zatem zdarzy się taka okazja, trzeba ją celebrować i cieszyć się co najmniej tak mocno, jakby w wasze ręce trafił los na milion złotych albo przynajmniej dodatkowa pensja. Taki właśnie los na milion dolarów trafi się fance Foo Fighters. Dziewczyna imieniem Sabryn wybrała się na koncert zespołu w Waszyngtonie, gdzie spotkała ją iście niespodziewana niespodzianka.
Zanim jednak wyjawimy, co się stało, musicie wiedzieć (jeśli jeszcze nie wiecie), że w ubiegłym roku frontman Foo Fighters złamał nogę podczas występu w Szwecji i od tej pory w trasie zawsze towarzyszy mu lekarz ortopeda. Kiedy zatem podczas spotkania na backstage’u, Dave Grohl zobaczył jedną z fanek o kulach i z nogą w szynie, zwrócił się z prośbą o opinię do swojego koncertowego ortopedy. Lekarz powiedział Sabryn, że powinna uważać na nogę i najlepiej nosić stopę w bucie, co dziewczyna skwitowała stwierdzeniem, że niestety jej buty są za małe.
Na te słowa, Dave Grohl po prostu zdjął z nogi trampek i podarował go Sabryn.
Całą sytuację dziewczyna opisała na swoim Twitterze. – Chodziłam w nim przez resztę wieczoru – wspomina Sabryn. – To najfajniejsza rzecz, jaka mi się przytrafiła i prawdopodobnie najzabawniejsza. Zdjęcia i wpis znajdziecie na www.twiteer.com.
Przyznajemy, że nie przepadamy pisać na tak plotkarskie tematy, jednak ten jest po prostu zaskakujący i ciekawy;) Przyznajcie sami, nie chcielibyście takiego prezentu?
O Foo Fighters przeczytacie na www.facebook.com/foofighters.