Niedawno sprawdzaliśmy, jak nowe mikrofony dynamiczne Sennheiser MD 435 i MD 445 sprawdzają się w nagraniach (ZOBACZ TEST STUDYJNY). Tym razem mieliśmy okazję przetestować je w ich prawdziwym żywiole, jakim jest scena!
Mikrofony Sennheiser MD 435 oraz MD 445, przesłane nam do testów przez ich polskiego dystrybutora, firmę Aplauz Audio, zabraliśmy do Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku na sceniczną próbę przygotowywanego aktualnie musicalu.
Pierwsze wrażenie – jak można się było spodziewać po renomie marki Sennheiser w branży nagłośnieniowej – oczywiście bardzo pozytywne. Od razu widać, że mamy do czynienia ze sprzętem absolutnie profesjonalnym: są to solidne mikrofony w metalowej obudowie, które mają być przygotowane na najróżniejsze sytuacje i wytrzymać długie lata intensywnego użytkowania.
Oba mikrofony dobrze leżą w ręku, a ich słuszna waga pozwala na pewny chwyt – nie ma możliwości, że przypadkowo wyślizną się z dłoni. Również dostarczony w komplecie uchwyt do statywu obejmuje mikrofon bardzo ściśle, redukując ryzyko niechcianego wytrącenia praktycznie do zera.
W zestawie z każdym z nich znajdziemy oczywiście firmowy pokrowiec na zamek błyskawiczny (rzecz obowiązkowa dla sprzętu estradowego), a także kilka wymiennych gąbek wyściełających osłonę kapsuły. To bardzo miły dodatek pozwalający utrzymać mikrofony w czystości przez dłuższy czas.
Specyfikacja techniczna:
Sennheiser MD 435 i MD 445 bardzo nieznacznie różnią się pod względem wizualnym (mają identyczną obudowę, a tylko nieco inny kształt główki), a większa część specyfikacji również jest wspólna dla obu modeli:
Model |
MD 435 |
MD 445 |
Przetwornik mikrofonowy |
dynamiczny |
dynamiczny |
Charakterystyka kierunkowa |
kardioidalna |
superkardioidalna |
Pasmo przenoszenia |
40-20000 Hz |
40-20000 Hz |
Impedancja |
245 Ω |
245 Ω |
Poziom szumów |
17 dB (A) |
18 dB (A) |
Max. poziom ciśnienia akustycznego (SPL) |
163 dB |
163 dB |
Czułość |
1,8 mV/Pa |
1,6 mV/Pa |
Wymiary |
Ø 47,5 x 181 mm |
Ø 47,5 x 174 mm |
Waga |
350 g |
329 g |
Złącze |
XLR |
XLR |
Jak widzimy, pasmo przenoszenia oraz poziom szumów własnych nie pozostawiają nic do życzenia, za to maksymalny SPL rzędu 163 dB robi wrażenie i daje gwarancję bezpieczeństwa w najgłośniejszych warunkach.
Najważniejszą różnicą pomiędzy nimi jest charakterystyka kierunkowa: MD 435 to mikrofon kardioidalny, podczas gdy MD 445 ma charakterystykę superkardioidalną. W praktyce będzie to miało przełożenie zarówno na zachowanie się mikrofonów względem źródła (a także tłumienie pozostałych dźwięków z otoczenia), jak i barwową charakterystykę obu mikrofonów.
Ponieważ testowane mikrofony przeznaczone są głównie do nagłaśniania wokalu, sprawdziliśmy je na głosach męskich i żeńskich o zróżnicowanej barwie. Obydwa modele poradziły sobie wyśmienicie, a ich cechy szczególne i drobne różnice pomiędzy nimi opisujemy poniżej, wraz z wykresami charakterystyki pasmowej i kierunkowej.
Sennheiser MD 435
Mikrofon Sennheiser MD 435 prezentuje charakterystykę kardioidalną, dzięki której pozwala na śpiewanie pod różnymi kątami bez większego wpływu na barwę głosu. Jedynie najwyższe pasma powyżej 10 kHz są mocniej osłabione po bokach, natomiast większość informacji akustycznej odpowiadającej zakresowi ludzkiego głosu dociera do kapsuły dość równomiernie, z łagodnym spadkiem do ok. – 2,5 / max. – 5dB przy kącie 60°. Dalej dobre tłumienie większości pasm powyżej kąta 80-90° pozwala na doskonałą kontrolę sprzężeń zwrotnych i swobodną pracę z monitorami podłogowymi
Pod względem barwy MD 435 jest mikrofonem niezwykle ciepłym, o wyjątkowo przyjemnym efekcie zbliżeniowym. W stosunku do MD 445 ma bardziej zaokrągloną górę i nieco pełniejszy niski środek pasma, co przekłada się na brzmienie bardziej miękkie. Jednocześnie ogólna przejrzystość i wysoka plastyczność jeśli chodzi o obróbkę EQ i innymi efektami pozwala na dowolne kształtowanie i wydobycie dokładnie tego, co jest nam w danej sytuacji potrzebne.
Sennheiser MD 445
Jest to mikrofon o charakterystyce superkardioidalnej, a więc jego wykres kierunkowy wyraźniej „zawija się“ po bokach, oferując znakomitą separację wokalu znajdującego się w osi mikrofonu od pozostałych źródeł dźwięku na scenie. Sennheiser MD 445 równie świetnie jak MD 435 radzi sobie z monitorami podłogowymi, oczywiście ustawionymi odpowiednio do tego rodzaju mikrofonu.
Brzmienie modelu MD 445 na żywo jest po prostu rewelacyjne. Niezwykle przejrzyste i otwarte, odznacza się wybitną szczegółowością, dzięki której każdy najdrobniejszy niuans wykonawczy jest dobrze słyszalny. Mocniej zaakcentowana w stosunku do MD 435 góra pasma oraz ściślej zdefiniowana kierunkowość powoduje, że model MD 445 nawet bez żadnej obróbki EQ czy kompresji zdecydowanie przebija się w miksie przez akompaniament i doskonale „trzyma się“ wokalisty. Mimo swojej większej jaskrawości, modelowi temu również nie brakuje ciepła w dole pasma, które dobrze równoważy szczegółowość góry.
Podsumowanie
Oba testowane mikrofony zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie, ze szczególnym wskazaniem na model MD 445, który swoją precyzją i detalicznością deklasuje większość konkurencji, plasując się w ścisłej czołówce jeśli chodzi o mikrofony wokalowe na scenę. Dodatkowo możliwość posiadania ich w wersji bezprzewodowej – dostępnej w formie kapsuł MM 435 i MM 445 dopasowanych do standardu systemów bezprzewodowych Sennheisera – czyni z obu tych modeli kandydatów na koncertowe best-sellery.
Jeśli jeszcze zastanawiacie się, czy warto zainwestować w któryś z prezentowanych tu mikrofonów, to odpowiedź brzmi: TAK! Mogę spokojnie polecić je każdemu wokaliście czy realizatorowi koncertowemu. Zarówno MD 435 jak i MD 445 są znakomitymi mikrofonami scenicznymi, gwarantującymi najwyższą jakość dźwięku i wykonania. Poradzą sobie w każdych warunkach.
Piotr Rodak – Kierownik Studia i Realizator Dźwięku
Akademii Muzycznej w Gdańsku
Sugerowana cena: 2249 PLN
Więcej szczegółów
Producent: https://sennheiser.pl
Dystrybutor: https://aplauzaudio.pl
[…] [TEST SCENICZNY] Sennheiser MD 435 & MD 445 […]
[…] [TEST SCENICZNY] Sennheiser MD 435 & MD 445 […]
[…] i MD 435, które zresztą mieliśmy okazję dla Was przetestować. TEST przeczytacie i obejrzycie TUTAJ. Są to jednak propozycje z górnej półki […]