W połowie kwietnia mieliśmy okazję gościć w Polsce realizatora FOH zespołu Massive Attack, Robba Allana. Takie okazje nie zdarzają się często. Spotkanie z fachowcem w dziedzinie realizacji koncertów, który podchodzi do tematu kompleksowo, to ciekawe wydarzenie dla wszystkich realizatorów dźwięku.
Robb Allan, oprócz tego, że od wielu lat pracuje jako realizator (pracował m.in. z Coldplay, Manic Street Preacher), współpracuje też z firmą AVID. Podczas szkolenia z konsolety S6L można było dostrzec, że Robb jest zafascynowany konsoletą na której pracuje. Wynika to z tego, że brał udział w procesie jej projektowania. Jako praktyk doradzał projektantom w zakresie ergonomii pracy, ułożenia gałek, tłumików oraz wielu innych funkcjonalności. Dało się odczuć, że Robb z S6L jest przede wszystkim dumny ? jest to w końcu po części jego dzieło. Szkolenie rozpoczęło się od omówienia powierzchni, stage racka i funkcjonującego firmware?u. Robb prezentował podstawowe scenariusze konfiguracji systemu (S6L, FOH rack i stage rack). Zapowiedział też funkcję, która pojawi się w nowym firmwarze Venue 5.2 oraz na kolejnej trasie zespołu Massive Attack. Ta funkcja to True Gain. Umożliwi ona podłączenie dwóch silników do wspólnych interfejsów Stage 64.
Informacje o pracy z Massive Attack, które przemycał Robb, były zdecydowanie najmocniejszą częścią szkolenia. Trasa koncertowa zespołu była wielką produkcją, zawierająca poza światłem i dźwiękiem efekty multimedialne i laserowe. Wszystkie elementy były synchronizowane do jednego zegara. Za operowanie startami oraz upewnianie się czy wszyscy realizatorzy i muzycy są gotowi do rozpoczęcia kolejnego utworu odpowiadał odrębny technik na scenie. Obsługiwał on program DAW, który emitował także zegar w standardzie LTC. Sygnał ten, wraz z czterema stereofonicznymi ścieżkami audio trafiał na wejścia analogowe Stage Racka. Wprawdzie konsoleta ma wejście LTC, ale potraktowanie sygnału synchronizacyjnego jako sygnału audio, dawało pewne korzyści. Po pierwsze, system S6L mógł w ten sposób dystrybuować zegar dalej do stanowisk oświetleniowych i multimedialnych, poprzez wyjścia direct out. Kolejną, ważną korzyścią było to, że sygnał LTC nagrywał się do systemu Pro Tools dzięki funkcji Virtual Soundcheck. W przypadku, gdy zespół nie mógł odbyć próby ?na żywo?, Virtual Soundcheck pozwalał na wykonanie pełnych prób produkcyjnych. Operator DAW na scenie odpowiadał też za podanie muzykom klika, który był zgodny z siatką zegara. Wirtualna próba idealnie sprawdza się w sytuacjach dużych produkcji, dając realizatorowi doskonałe narzędzie do szczegółowego dopracowania swojego miksu. Możliwe jest studyjne podejście do pracy przy wydarzeniach live. Kolejną zaletą tej metody jest to, że muzycy po zagraniu próby mogą ją odsłuchać i zgłaszać swoje uwagi. To niezwykle istotne dla tak niestandardowo brzmiącego zespołu, jakim jest Massive Attack. Dzięki zastosowaniu głównego zegara synchronizującego wszystkie elementy wydarzenia, uzyskuje się pełną powtarzalność koncertów.
Podczas swojej prezentacji, Robb podkreślał również wyjątkowe cechy konsolety S6L. Najnowszy stół od AVIDa jest intuicyjny, łatwo się go nauczyć, szczególnie użytkownikom poprzednich produktów z serii VENUE. Pliki show ze starszych konsolet VENUE są w pełni kompatybilne z S6L. Konsoleta pozwala na przyjęcie 192 wejść i wypuszczenie sygnałów na 96 wyjść. Jeśli chcemy używać ProToolsa, możemy nagrać i odtworzyć 64 kanałów przez złącze ethernetowe AVB. Można też bez problemów używać wtyczek w formacie AAX DSP. Deska, deską?podsumujmy jednak samo szkolenie. Robb odpowiadał na wszystkie pytania uczestników, a długie opisy funkcji przeplatał anegdotami i żartami. Miejmy nadzieję, że zarówno sprzęt tej klasy co S6L, jak i produkcje formatu Massive Attack niebawem staną się standardem w naszym kraju.