Najnowsze cyfrowe stomboxy marki Meinl Percussion to kompaktowe i pancerne kostki, które mają wzbogacić o sekcję rytmiczną nasze solowe (choć nie tylko) wykony. Jak sprawdzają się w praktyce? Zapraszamy do naszego testu!
Nowe Digital Stomp Boxy od Meinl Percussion to elektroniczne pedały typu “hands-free”, na których stopą (lub ręką) możemy wygrywać rytmy do swoich występów. W jej skład wchodzi pięć modeli:
Każdy z nich posiada zaprogramowany dźwięk perkusyjny, który dopasujemy to dowolnego stylu gry. Jest to bez wątpienia świetne rozwiązanie dla gitarzystów, muzyków grających na cajonie czy multiinstrumentalistów.
Zapraszamy do naszej prezentacji video:
Producent postawił na ich pancerną konstrukcję. Cała obudowa wykona jest z solidnego aluminium, tak więc nie groźne im będą wszystkie uliczne występy z myślą o których głównie zostały stworzone. Centralnie po środku mamy duży „przycisk” PUSH.
Przycisk to w tym przypadku za duże powiedziane, ponieważ jest to gumowa naklejka, wskazująca miejsce najlepszej czułości instrumentu. Tak naprawdę stompbox gra całym sobą bez względu na to gdzie go uderzymy. Naklejka PUSH wskazuje jedynie najczulszy punkt. Warto przy okazji dodać, że jest czuła na dotyk, więc możemy w niego uderzać z różną siłą. Jego działanie prezentujemy w naszym materiale video, do którego obejrzenia Was zachęcamy.
Należy też zaznaczyć, aby dobrze wybrać podłoże, na którym nasz stombox będzie leżał gdyż nierówna powierzchnia może spowodować, że dźwięk z niego wydobędzie się także przypadkowo w przypadku np. przechylenia urządzenia na nierówności.
Efekt zasilany jest dwoma bateriami AA, które umieszczamy od spodu urządzenia. Dodatkowo jego spód zabezpieczono solidną gumową podkładką, która zapewnia stabilność na podłożu oraz częściowo niweluje niepotrzebne drgania.
Jedynym wejściem jakie oferuje stompbox jest gniazdo jack, 6,3 mm (1/4”). Jednak nie jest to zwykłe gniazdo. Producent, ze względu na przeznaczenie instrumentu, wyposażył je w dwa styki dodatnie oraz dwa styki uziemienia, które mają być gwarancją ich niezawodności i długowieczności.
Warto przy okazji zwrócić uwagę, że nie mamy możliwości podłączenia ich szeregowo do jednego wzmacniacza (kanału, jak ma to miejsce w przypadku efektów). Musimy je traktować jak samodzielne instrumenty, więc jeśli będziemy mieć potrzebę użycia większej ilości musimy wyposażyć się w mikser bądź wielokanałowy wzmacniacz.
Należy również zwrócić uwagę, że tak jak każdy instrument podłączony do wzmacniacza, również te możemy przepuścić przez dowolny efekt np: reverb.
Podsumowując
Nowe Stomboxy od Meinla zostały stworzone do szybkiej instalacji i pracy w każdych warunkach, pamiętając jedynie o zapewnieniu im równej powierzchni. Wkładamy baterie, podłączamy i gramy!
Brzmienie każdego instrumentu jest czyste, pełne i pozbawione jakichkolwiek szumów. Z pewnością docenią go gitarzyści, którzy pragną urozmaicić i wypełnić swój solowy wykon, osoby grające np. na cajonie także wzbogacą swój wykon, a także wszelkiego rodzaju multiinstrumentaliści. Zachęcamy Was do ich wypróbowania.
Sugerowana cena: ok. 470 PLN
Więcej szczegółów:
Producent: https://meinlcymbals.com
Dystrybutor: https://meinl.de/en/distribution
