W jednym zdaniu, można by napisać, że nowa Luna 2 ma jeszcze więcej Luny w Lunie. Jednak wiedząc, że brzmi to, delikatnie mówiąc głupawo, to spieszę z wyjaśnieniem.
Pod pojęciem “beefy bottom”, jakim reklamuje swój nowy produkt firma, kryje się magiczny i znaczący wzrost osiągów. Nie są to może parametry najpotężniejszych efektów gitarowych, ale rzeczywiście jest lepiej niż było – DUŻO LEPIEJ!
Luna 1 pierwszy raz wyskoczyła na tegorocznych NAMM 2017, a już dziś na Musikmesse, firma zaprezentowała drugą odsłonę efektu pod nazwą TrueOverDrive 2.
Zaprezentowana kostka wyraźnie wykracza poza grzecznościową formę TrueOverDrive 1.
Jej przesterowanie jest znacząco mocniejsze i wyraziste. Głębia dźwięku również mocno odbiega od poprzedniczki.
Widać, że LunaStone kolejny raz postawiła na mocne wejście i wszystko wskazuje na to, że krok ku powaleniu innych na kolana może się udać.
Więcej info znajdziecie na stronie producenta www.lunastonepedals.com