Basiści ponownie zacierają ręce! Po dłuższej przerwie Orange Amplification wznawia produkcję wzmacniacza basowego Orange Terror Bass. Są już pierwsze opinie basistów!
Jak zapowiada producent, nowa wersja basowego terrora brzmi lepiej niż kiedykolwiek. Orange Terror Bass to hybrydowa, jednokanałowa konstrukcja, z lampowym przedwzmacniaczem (1x ECC83/12AX7) i końcówką mocy klasy D – solid state power amp (moc 250 WATT na 8 Ohms i 500 WATTS na 4 Ohms). W tym małym potworze naprawdę drzemie sporo mocy!
Zamysł konstruktorów był taki, by nowy Terror Bass był brzmieniowo i wizualnie oparty na flagowym modelu Orange AD 200. Panel przedni ma ten sam układ, który był w pierwszym basowym terrorze, dodano tylko switch Clean i zmieniono nieco kolorystykę. Podobnie jak w pierwowzorze mamy przełącznik passive/active, który zmniejsza czułość wejściową, a także gniazda: balanced output i pętlę efektów.
Całość waży niecałe 5 kg i podobnie jak wcześniej może się pochwalić komapktowamy rozmiarami: 30.7 X 19 X 16cm.
Co najważniejsze, pierwsze sztuki już wjechały do Polski, więc możemy się ich niebawem spodziewać w sklepach!
Warto wspomnieć, iż producent wprowadził także nową kolumnę basową Orange OBC112, która jest oczywiście świetnym uzupełnieniem całej serii kolumn OBC, a także świetnym dodatkiem do nowego wzmacniacza. Jak wskazuje symbol w nazwie, oparta jest ona na jednym 12-calowym głośniku neodymowym. Oferuje 400 W mocy przy 8 ohmach. Waży zaledwie 12 kg!.
Więcej szczegółów:
Producent: https://orangeamps.com
Dystrybutor: http://www.arcadeaudio.pl
Jesteście ciekawi co mówią o nim basista Sergio Vega i Steve Micciche? Zapraszamy do poniższych filmów:
