Przyzwyczailiśmy się już do nudnych, czarnych monitorów z żółtą obwódką wokół membrany, prawda? Jasne, że design monitorów studyjnych nie jest zaiste najistotniejszym kryterium wyboru tego arcyważnego narzędzia pracy. A jednak producenci, świadomi coraz to większych wymagań klientów, zaczynają prześcigać się w tworzeniu rzeczy, które nie tylko spełniają funkcje do jakich zostały stworzone, ale i wyglądają pięknie podczas ich wytężonej studyjnej pracy.
Tak właśnie jest z Dynaudio LYD 7, białymi monitorami bliskiego odsłuchu.
Wyposażone w 7 calowy woofer, oraz wzmacniacze pracujące w klasie D, o mocy 2 x 50W, należą do monitorów, które chyba każdy esteta pragnie mieć w swoim studio nagrań.
My zachwyciliśmy się wyglądem tychże monitorów i zachęcamy was do poznania pełnej specyfikacji na stronie producenta www.dynaudio.com oraz na stronie polskiego dystrybutora firmy Dynaudio www.audiostacja.pl
