Najnowszy produkt marki, pochwalić się może zupełnie nowym podejściem do instrumentów. Interface, silniki brzmieniowe i zupełnie nowa jakość, to główne atuty nowego KORG Grandstage.
Zacznijmy więc od silników brzmieniowych, których w najnowszym dziecku KORG’a znalazło się aż siedem. Teraz, Grandstage brzmi jeszcze lepiej i posiada dużo więcej funkcji niż można było oczekiwać. KORG oferuje również 500 nowych brzmień, wśród których są i te, odpowiedzialne za instrumenty dęte drewniane i blaszane, tak bardzo chwalone przez tych, którzy z instrumentem już mieli do czynienia. Na uwagę zasługuje jeszcze ośmiopoziomowa próbka klawinetu i brzmienia organów piszczałkowych.
Dzięki intuicyjnemu interfejsowi dostęp do wielkiej bazy brzmień stał się dużo łatwiejszy. Najczęściej używane brzmienia, dostępne są poprzez pokrętło sekcji „keyboards”. Dostęp do wszystkich efektów, EQ, oraz ustawień dynamiki odbywa się bezpośrednio z panelu głównego, co daje grającemu natychmiastową i wygodną kontrolę, bez odrywania uwagi od gry na instrumencie.
KORG Grandstage wyposażony jest w uznaną na całym świecie klawiaturę młoteczkową RH3. Jednak firma pozostawiła klientom wybór. Dostępne są dwie opcje instrumentu, z klawiaturą 73 i 88 klawiszową. Warto również zauważyć, że klawiatura RH3 produkowana jest od początku do końca w Japonii.
Jeśli chodzi zaś o urodę nowego KORG Grandstage, to rzeczywiście firma stanęła na wysokości zadania. Nienachalne diody LED, piękna linia nawiązująca do klasycznych pianin i podświetlane logo firmy. Wszystko to nadaje przyjemny odbiór wizualny instrumentu.
Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta www.korg.com oraz na stronie polskiego dystrybutora www.korg.megamusic.pl
