Nie masz dużo miejsca na biurku? Nagrywasz gitarę w domu i czasem potrzebujesz dograć klawisze albo zaprogramować akordy do loopera? Arturia MicroLab Mk3 to świeża propozycja – ultra-kompaktowa klawiatura MIDI, która kosztuje mniej niż przeciętny kabel gitarowy premium. Ale czy faktycznie jest przydatna dla gitarzysty lub bedroom-producenta? Sprawdzamy to dla Was!

Pierwsze wrażenia i budowa

Arturia Microlab Mk3 to sprzęt naprawdę mini – 25 klawiszy (2 oktawy), mniej więcej 0,5 kg wagi i wymiary idealne, żeby wsadzić go do plecaka razem z laptopem. Obudowa jest plastikowa, ale solidna, a na spodzie ma sześć gumowych nóżek, które faktycznie zapobiegają ślizganiu się po biurku.

Pod względem złączy – jest bardzo prosto: USB-C do zasilania i transmisji danych oraz wejście na pedał sustain. I to w zasadzie wszystko.

Na panelu mamy 4 przyciski funkcyjne i 2 dotykowe slidery – które można przypisać w DAW do różnych parametrów. Nie ma tu potencjometrów ani padów jak w większym Minilabie 3. To świadomy kompromis na rzecz rozmiaru i ceny.

Dla kogo to ma sens?

Jeśli jesteś gitarzystą, możesz się zastanawiać – po co mi w ogóle klawiatura MIDI?
Odpowiedź jest prosta:

  • szybkie dogrywanie partii akordowych (np. do loopera w DAW),
  • sterowanie wirtualnymi instrumentami (Analog Lab, Kontakt, itd.),
  • programowanie automatyki (np. filtry, efekty) przez slidery lub przypisane klawisze.

Krótko mówiąc – to narzędzie, które pozwala uzupełnić gitarowe nagrania o syntezatory, pianina, pady czy basy bez konieczności rysowania nut w edytorze myszką. A w praktyce często chodzi nawet nie o gotowe nagrania, tylko o szybkie szkicowanie pomysłów lub tworzenie akompaniamentu do ćwiczeń.

Arturia MicroLab Mk3

Co dostajesz w pudełku?

Arturia jak zwykle dorzuca wartościowe oprogramowanie:

Analog Lab Intro 5 – to okrojona wersja flagowej biblioteki brzmień Arturii. Dostajesz kilkaset presetów z klasycznych syntezatorów (Juno, Prophet, CS-80, Modular) i możliwość ich podstawowej edycji. Bardzo użyteczne na start.

Ableton Live Lite – w pełni funkcjonalne środowisko DAW z ograniczeniem liczby ścieżek (8 audio/MIDI), ale bez problemu wystarczy do nagrywania gitary, programowania beatów czy syntezatorów.

Krótko mówiąc – po wyjęciu z pudełka możesz od razu zacząć nagrywać i produkować bez żadnych dodatkowych zakupów.


Kompatybilność

Testowałem ją głównie z Logic Pro i Ableton. Działa od razu przez USB – zasilanie i MIDI jednocześnie. W Ableton Lite w zasadzie wszystko mapuje się automatycznie, w Logicu trzeba chwilę posiedzieć nad MIDI Learn, żeby przypisać slidery i klawisze do konkretnych funkcji.

Warto podkreślić – mimo braku gałek i padów, możesz w DAW przypisać klawisze i slidery do automatyki, transportu lub innych komend. Nie jest to tak wygodne jak w większym Minilab 3 (który ma więcej kontrolerów fizycznych), ale wciąż działa i daje sporo możliwości.


Analog Lab Intro – co to jest?

Analog Lab Intro

Analog Lab to wirtualna „szafa” z brzmieniami kultowych syntezatorów Arturii. W wersji Intro dostajesz ograniczony wybór – około 500 presetów, ale nadal świetnie brzmiących i bardzo różnorodnych:

  • analogowe leady,
  • basy,
  • pady,
  • pianina elektryczne.

Jest mniej opcji edycji niż w pełnej wersji, ale do dogrywania partii w projekcie lub do nauki syntezatorów to zupełnie wystarcza.


Ableton Live Lite – co to jest?

Ableton Live Lite

To ograniczona wersja jednego z najpopularniejszych DAW na świecie. Ograniczenia: 8 ścieżek audio/MIDI i trochę mniej efektów wbudowanych. Ale:

  • pełna obsługa VST/AU,
  • clip launching,
  • nagrywanie i edycja MIDI,
  • automatyka,
  • eksport do WAV/MP3.

Dla początkujących albo do pracy na laptopie w podróży – w zupełności wystarczy.


Podsumowanie

Arturia MicroLab Mk3

Arturia Microlab Mk3 to bardzo udany, minimalistyczny kontroler MIDI. Świetny wybór jeśli:

  • nie masz miejsca na biurku,
  • potrzebujesz przenośnego kontrolera do laptopa,
  • chcesz po prostu dogrywać akordy i linie melodyczne bez myszki,
  • szukasz taniego wejścia w świat wirtualnych instrumentów.

Dla gitarzysty domowego – to bardzo sensowny dodatek, bo pozwala nagrać akompaniament czy ćwiczyć z loopami i syntezatorami. Jasne, nie zastąpi pełnego Minilaba 3 jeśli zależy Ci na dużej liczbie potencjometrów i padów. Ale jeśli chodzi o ultra-kompaktowy i tani kontroler MIDI – to naprawdę jedna z ciekawszych opcji na rynku.

✅ Świetna jakość za cenę ~250 zł.
✅ 25 klawiszy, USB-C, wejście sustain.
✅ Analog Lab Intro i Ableton Lite w komplecie.
✅ Lekka, solidna, idealna do plecaka.
❌ Brak potencjometrów/padów.
❌ Slidery dotykowe mniej precyzyjne.

Ale w tej cenie (ok. 250 zł) nie ma konkurencji, która dawałaby więcej!

Więcej szczegółów
Producent: https://www.arturia.com
Dystrybutor: https://audiotechpro.pl

PRZEGLĄD RECENZJI
Wykonanie
Funkcjonalność
Jakość/Cena
Poprzedni artykułGainlab Governor – lampowy kompresor stereo z filtrem side-chain i funkcją Dual Slope
Następny artykułAlcons Audio w Chorzowskim Centrum Kultury: największa instalacja w Europie Wschodniej
uptone.pl
uptone.pl to codzienna porcja informacji z branży muzycznej. Nowinki sprzętowe, muzyczne, koncerty, warsztaty, testy, wydarzenia...
czy-gitarzyscie-potrzebna-klawiatura-midi-sprawdzamy-arturia-microlab-mk3-test-videoArturia Microlab Mk3 to bardzo udany, minimalistyczny kontroler MIDI. Świetny wybór jeśli: nie masz miejsca na biurku, potrzebujesz przenośnego kontrolera do laptopa, chcesz po prostu dogrywać akordy i linie melodyczne bez myszki, szukasz taniego wejścia w świat wirtualnych instrumentów. Dla gitarzysty domowego – to bardzo sensowny dodatek, bo pozwala nagrać akompaniament czy ćwiczyć z loopami i syntezatorami. Jasne, nie zastąpi pełnego Minilaba 3 jeśli zależy Ci na dużej liczbie potencjometrów i padów. Ale jeśli chodzi o ultra-kompaktowy i tani kontroler MIDI – to naprawdę jedna z ciekawszych opcji na rynku.