Nie znam żadnego poważnego gitarzysty, który w swoim arsenale gitarowym posiadałby tylko jeden instrument. Niezależnie od tego czy jesteś koncertującym muzykiem, czy też nagrywasz w studio lub grasz w zaciszu domowym, to w pewnym momencie zapragniesz drugiej gitary.
Mając już doświadczenie w kupowaniu instrumentów, na pewno uda Ci się nabyć gitarę godną Twoich dłoni i umiejętności. Jednak nawet najbardziej doświadczony muzyk może wpakować się na niezłą finansową minę, nie znając realiów dzisiejszego brutalnego świata kupna/sprzedaży on-line. Jak tym problemom zaradzić i jak kupić dobrze i tanio? Oto 5 naszych rad!
Rozglądaj się nie podejmując pochopnie decyzji!
W internecie można kupić dosłownie wszystko. Od zużytych fetyszowych skarpetek, przez super samochód za kilka milionów złotych, a na instrumentach muzycznych kończąc.
I w ten sposób, raczej na pewno, kupisz swoją następną gitarę.
W pobliskim sklepie znajdziesz tańsze modele odpowiednie dla początkującego gitarzysty. Żaden sklep nie zainwestuje kilkudziesięciu tysięcy złotych w sprowadzenie modeli dla niepewnej wymagającej klienteli. Zatem czas ruszyć tyłek z fotela, zrobić sobie dużą kawę i ponownie zasiąść przed komputerem w poszukiwaniu swojego następnego instrumentu.
Odwiedź fora internetowe – jest ich sporo w naszej polskiej sieci. Odwiedź profile gitarowe na Facebooku i zacznij rozglądać się za ofertami. Dużo pytaj, bądź dociekliwy co do pochodzenia lub w przypadku używek, historii instrumentu.
Używana nie jest taka zła!
Wiem, że wielu mówi “gitara jest jak kobieta”, ale nie oszukujmy się. Używana żona, to już nie to samo co nówcia – nieśmigana. Z gitarą jest ciut inaczej. Warto zastanowić się nad ogranym i nawet lekko podniszczonym instrumentem.
Czasem warto przetrzeć szmatką, wymienić struny lub podkleić binding, by zdobyć fajną gitarkę za ułamek ceny nowego instrumentu.
Jeśli zdecydowałeś się na używkę, odwiedź portale aukcyjne lub ponownie grupy na Facebooku. Może przytrafi Ci się jakiś Strat z 67 roku? Nigdy nic nie wiadomo.
Pamiętaj jednak by kupować od sprawdzonych sprzedawców. Nie daj się wycyckać z kasy lub wcisnąć rozklekotanego chińskiego barachło. Bądź ostrożny!
Outlet/Demo – znasz te pojęcia?
…nie, nie chodzi o zakup butów, czy też troszkę za dużej koszuli tylko dlatego, że jest tańsza. Pojęcia Outlet i Demo tyczą się również różnego rodzaju sprzętu, w tym i poszukiwanej gitary.
Coraz więcej sklepów muzycznych ma na stanie nowe instrumenty z lekkimi wadami. Najcześciej są to lekkie zarysowania, minimalne obicie dechy lub rozklejona główka.
Zdarzają się również takie oferty, w których nie znajdziesz żadnego uszkodzenia instrumentu, a jedynie rozbebeszony oryginalny karton, w który zapakowana powinna być gitara. Wbrew pozorom takie oferty są dość często spotykane, a zniżka naprawdę potrafi zadziwić.
Rozejrzyj się w internecie i w sklepach stacjonarnych! Warto!
Negocjuj cenę!
Wiem co sobie myślisz – nie jesteś na targu i nie kupujesz przecież karpia na święta żeby targować się o kilka złotych!
I masz rację, nie targuj się o kilka złotych, a o kilkadziesiąt lub kilkaset!
Pamiętaj, że większość sklepów oferuje różnej wysokości rabaty, punkty lojalnościowe czy też po prostu zniżki. Czasami wystarczy wypełnić kartę klienta lub pozwolić na przesyłanie informacji handlowej drogą mailową. Jednak to niewielka cena za możliwość kupna nowej gitary ze sporą zniżką, prawda? Po prostu zapytaj sprzedawcę!