Zoom zaprezentował właśnie nowe urządzenie LiveTrak L-8, będące połączeniem cyfrowego miksera, rejestratora i interfejsu audio. Najmłodszy i najmniejszy członek rodziny może być także zasilany za pomocą baterii lub USB!
Zoom LiveTrak L-8 to już czwarty, najmłodszy i jednocześnie najmniejszy model z tej rodziny. Kompaktowe rozmiary, a także możliwość zasilania bateryjnego czy USB, to propozycja stworzona głównie z myślą o podcasterach i mobilnych muzykach. Mimo, niewielkich rozmiarów, producentowi udało się tutaj upakować naprawdę wiele i to jak przystało na markę Zoom w bardzo czytelnej i przyjaznej formie.
Na pokładzie 8 kanałów. Pierwsze sześć to wejście mono typu combo [XLR/jack] z możliwością zasilania Phantom +48V, niestety tylko globalnie dla wszystkich 6 kanałów jednocześnie. Podyktowane jest to zapewne rozmiarami, oszczędnością w cenie dla nas, a także zastosowaniem modelu L-8. Dobra wiadomość jest jednak taka, że aż dwa pierwsze kanały mają przełącznik HI-Z, który pozwala wpiąć do miksera gitary elektryczne bez potrzeby używania dodatkowego wzmacniacza. W torach 3-6 mamy bardzo przydatny tłumik Pad (-26 dB).
Kanały 7 i 8 (wyposażono w wejście liniowe jack 1/4”) mogą pracować oddzielnie lub jako para stereo. Do dyspozycji mamy też stereofoniczne gniazdo jack 1/8” do podłączenia jakiegoś źródła dźwięku np. naszego smartfona.
Wejścia te obsługiwać mogą także stereofoniczne sygnały przesyłane przez USB (odpowiednio 1-2 i 3-4). Do uruchomienia tej funkcji służy specjalny przycisk.
Jeśli chodzi o pracę z samym mikserem, to mamy tutaj rozwiązanie sprawdzone i doskonale znane z większych modeli jak ZOOM L-12 czy L-20. Każdy kanał miksera wyposażono w kontrolę czułości sygnału wejściowego GAIN, z diodą sygnalizującą zbyt mocny sygnał (zapala się na czerwono). Dalej mamy przycisk SEL (Select), który pozwala regulować parametry w sekcji CHANNEL STRIP dla wybranego przez nas kanału (3-pasmowy korektor, filtr górnoprzepustowy, regulacja położenia w panoramie i poziomu wysyłki EFX). Dalej mamy przycisk REC/PLAY oraz MUTE. Na końcu fader do regulacji głośności.
Co ciekawe, kanał 7 i 8 wyposażono w sześć przycisków SOUND PAD, pozwalające wyzwalać przypisane do nich barwy, a możemy je wybrać aż z 13 presetów jakie udostępnia LiveTrak L-8.
Ciekawie wygląda także procesor efektów, który oferuje osiem algorytmów (4 pogłosy, chorus, delay i dwa „wokalne”), z których każdy pozwala określić wartości dwóch różnych parametrów.
Patrząc na wyjścia i odsłuchy widać odrazu, że mamy do czynienia z urządzeniem stworzonym dla podcasterów. Poza głównym wyjściem MASTER OUT (L, R) typu XLR, wyposażonym także w wyjście słuchawkowe z oddzielnym pokrętłem głośności, mamy do dyspozycji aż 3 wyjścia słuchawkowe MONITOR OUT z dedykowaną regulacją głośności, na które możemy podawać różne miksy. Do dyspozycji mamy też tryb SCENE, który daje nam możliwość zapisywania i przywoływania aż 7 scen.
I na finał rejestrator audio z sekcją transportu i czytelnym wyświetlaczem LCD. Pozwala on na zarejestrowanie 12 ścieżek jednocześnie w jakości próbkowania 44.1, 48 kHz lub 96 kHz. Z drugiej strony pozwala nam odtworzyć 10 śladów. Wszystko możemy zapisać na karcie pamięci typu SD/SDHC/SDXC (maks. 512 GB) w formacie WAV (mono/stereo; 16-/24-bit, 44.1 – 96 kHz).
Urządzenie może też pracować jako interfejs audio (12 IN / 4 OUT; 24-bit, 44.1/48 kHz). Do komunikacji z komputerem wykorzystywany jest port micro-USB.
Przypomnijmy na koniec jeszcze bardzo istotny element o którym wspominaliśmy na początku. ZOOM LiveTrak L-8 może być zasilany czterema bateriami AA lub przez USB, a także za pomocą zewnętrznego zasilacza 5V.
Czekamy zatem na dostępność i cenę!
Więcej szczegółów
Producent: https://www.zoom.co.jp
Dystrybutor: https://www.sound-service.eu
